Nie lubię poniedziałku! Och, jak bardzo:(((...
13.08.2018
Regularnie, co tydzień, niektórzy tworzą listy „to do”. Ambitnie - powiemy. Spoglądam bliżej…
Ludzie często w poniedziałkowym planie, mają głównie oczekiwanie na piątek, a wszystkiemu winna jest praca!
Cóż takiego nie pasuje? OJ
Z autopsji:
Kiedy ten dzień się skończy? Znowu asap! Mam wrzutę:( Tyle maili było rano w skrzynce… Muszę zrobić weryfikację! Ten audyt. Dead line się zbliża:(( - czy standardowo już: Szef żyje w innym świecie! Moje zarobki to żenada! itp., itd.
Dzień jak co dzień, prawda?
I tak od poniedziałku do piątku, a potem znowu to samo i… Też tak masz?
JEJKU! Możesz wpaść co najmniej w rutynowe niezadowolenie, ale… to nie wszystko.
Po pewnym czasie „masz jak w banku” - wypalenie zawodowe! Gwarantowane!
Włożę kij w mrowisko. Wszystko to na własne życzenie!!!
Tak, wiem. Różne są sytuacje i czasem człowiek inne ma wyobrażenie o danej organizacji / stanowisku, a potem następuje rozczarowanie.
Tylko, szczerze odpowiedz sobie na pytanie. Ile takich rozczarowań masz za sobą???
Kilka? Jak znakomita większość ludzi. DLACZEGO?
Czy składając gdzieś aplikację, nie jesteś przekonany w 100%, że to dobre miejsce dla Ciebie?Nie? Dlaczego tego nie wiesz?
W dobie dzisiejszego przeinformowania i mediów społecznościowych, bez trudu szybko zorientujesz się, czy zachęcające ogłoszenie zawiera prawdę, czy prawdę bardzo „podrasowaną”.
Czy wybierając dane stanowisko wiesz co się z nim wiąże? Wiesz napewno o wszystkich zaletach i wadach (zawsze jakieś są - nie oszukuj się!).
Podzielę się z Tobą moimi obserwacjami, które prowadzę od kilkunastu lat.
WIĘKSZOŚĆ LUDZI PRACUJE W OKREŚLONYM MIEJSCU I STANOWISKU PRZEZ PRZYPADEK!
Brzmi jak kiepski żart, prawda?
Spójrz prawdzie w oczy i odpowiedz sobie na kolejne pytanie.
Czy kiedykolwiek miałeś pracę, do której byłeś przekonany pod każdym względem?
………………………………………………………………………
Jeśli jesteś w grupie osób ludzi w pełni świadomych swoich wyborów, to szczerze gratuluję! Szacun
Coś Ci jednak powiem. Większość osób, szukających pracy nie zadaje sobie trudu, by określić konkretnie czego szuka, gdzie i dlaczego. Kluczowe jest tu DLACZEGO.
Pewnie powiesz, że zwykle chodzi o cash i ja się z tym zgadzam, ALE… Pieniądze nie powinny być jedyną wytyczną, którą się kierujesz przy wyborze pracy.
Jeśli nie pasuje Ci obecne zajęcie, to dlaczego idziesz utartą ścieżką? Myślisz, że meta będzie inna od tej, którą już znasz?
Przyznaj, że to nielogiczne.
Paradoks kolejny jest taki, że dzisiejsza technologia, często nie służy w dobrym aplikowaniu. Powszechny dostęp do internetu powoduje, że ludzie wysyłają SETKI CV i zwykle nie wiedzą gdzie!
Ileż to razy dzwoniłam do kandydata, by przeprowadzić wstępną rozmowę i spotykałam się z zaskoczeniem, że dzwonię akurat z tej organizacji. Dalej mój rozmówca pytał o stanowisko. Kiedy przypominałam zapominalskiemu o co chodzi, kolejne pytanie bywało (uwaga!) o zarobki.
Ostatnie przytoczone pytanie, to oczywiście skrajny przypadek, jednak pokazuje stosunek kandydata/ów do potencjalnej pracy i pracodawcy.
"Ślepa masówka” aplikacji jest normą.
Jeśli jesteś już na takim etapie, że podjąłeś decyzję o zmianie pracy, to zanim zaczniesz „spamować” rekruterów, zastanów się co NAPRAWDĘ chcesz robić. Pomyśl o swoich naturalnych predyspozycjach, zdolnościach, które pozwolą Ci wykonywać pracę z przyjemnością. Obecne doświadczenie świetnie Ci w nowej pracy pomoże.
Doskonale wiesz, że obecnie w polskich aglomeracjach bezrobocia nie ma. Ofert pracy jest baaardzo dużo. Pracodawcy od dawna narzekają na brak pracowników i to na różnych szczeblach, także na wakaty z bardzo dobrym wynagrodzeniem. Podobnie jak 10-12 lat temu, obecnie mamy RYNEK PRACOWNIKA.
Czemu, więc stosujesz tak impulsywne i nieprzemyślane zachowania, jako receptę na szukanie pracy? Bądź też, czemu jesteś bierny?
Jeśli nie chcesz powiększyć grupy osób, zasilających portfele psychologów i koncernów farmaceutycznych, to ZASTANÓW SIĘ. Przemyśl w perspektywie dłuższej, min. kilkuletniej, gdzie i jak chcesz „siedzieć”.
Wiedz o tym, że przewlekły stres i permanentne niezadowolenie prowadzą do depresji, nawet „twardych osobników”. Badanie EZOP wykazało objawy depresyjne u 20-30% populacji Polaków w wieku 18-64 lata. W Niemczech jest to 40% pracujących, a pamiętaj, że my nadal we wszystkim gonimy zachodnich sąsiadów…
Teraz dobra wiadomość
MASZ WYBÓR!
Dopracuj aplikację i wyślij ją w miejsca „pewne”.
Nie stawiaj na ilość ofert, bo w ten sposób, łatwo „trafisz kulą w płot” i wrócisz do miejsca „0”.
TERAZ JEST CZAS DLA CIEBIE I WYKORZYSTAJ GO!
ZNAJDŹ PRACĘ MARZEŃ - tego Ci życzę!
Jeśli nie chcesz zmienić pracy, to nie narzekaj!
Oznacza to, że jesteś w odpowiednim miejscu, a narzekaniem psujesz tylko atmosferę wokół…
„Wybierz pracę, którą kochasz, a nie będziesz musiał pracować nawet przez jeden dzień w swoim życiu.” Konfucjusz
Potrzebujesz wsparcia, pomocy, rozmowy? Zapraszam! Napisz do mnie
Dobrego poniedziałku!
Ania
Dodaj komentarz